sobota, 5 kwietnia 2014

Chapter 2


Spóźni się na lekcje. A wszystko przez ten cholerny budzik. Biegła ile sił w nogach, ale i tak wiedziała, że nie zdąży. Nagle wpadła na kogoś.
-Uważaj gdzie leziesz!-krzyknęła. Jej książka upadła na ziemię i zanim mogła cokolwiek zrobić, chłopak już zdążył podnieść przedmiot upuszczony przez Ferro.
-Mogłam sobie sama poradzić. Nie jestem Kopciuszkiem, umiem robić różne rzeczy sama.-przewróciła oczami i próbowała wyrwać chłopakowi jej własność.
-Nie powiesz chociaż "dziękuje"? Poza tym, z tymi twoimi blond lokami naprawdę wyglądasz jak Kopciuszek. - zaśmiał się i podał jej książkę pod tytułem "Cudowny świat matmy".
-Jesteś niemożliwy.-westchnęła i pobiegła dalej. Po chwili jednak znów usłyszała jego głos.
-Ale chyba nie zaprzeczysz, że ci się podobam?
Nie znała odpowiedzi na to pytanie. Wiedziała, że Federico to typ chłopaka, który nie ma związków na poważnie, ale nie wiedziała co do niego czuła. Nienawiść? A może miłość...?

~;~

-Dzień dobry.- powiedziała nieco podirytowana nauczycielka. Wszyscy uczniowie wiedzieli już co ich czeka. Kolejne telefony do rodziców o tym, jak to się nie uczą z lekcji na lekcje.- Jak się domyślacie sprawdziłam wasze nędzne wypociny. Szanowny pan Federico... Kolejna lufka do kolekcji! Do pracy chodzisz na drugą zmianę, czy co?! Nasza gwiazda Ludmiła... Z tak prostej kartkówki dostała trzy! Nie było czasu się nauczyć?!  Violetta... No tutaj bardzo ładnie, pięć z plusem. No i... Ech, Verdas... Jede... Pięć?!- w całej klasie panował harmider. Jak Leon mógł dostać tak dobrą ocenę?! 
     Właściciel nazwiska wstał dumnie, z podniesioną głową, by skierować się po owy i jakże ważny papierek. Następnie wrócił do ławki i skierował swój wzrok na Castillo.
-Chyba oprawię to sobie w ramkę.-powiedział.

~;~

    To było od początku podejrzane, a o tym doskonale wiedziała blondynka. Udała się po swój lunch i usiadła na stołówce obok Violetty.
-Czemu mi nie powiedziałaś, że napisałaś tą kartkówkę dwa razy?- zapytała prosto z mostu, po czym przytknęła swoją kanapkę z serem i szynką do ust, delektując się nią.
-Ale o czym ty mówisz?- zapytała, udając głupią, ale nie za bardzo to jej wyszło.
-Nie umiesz kłamać.-oznajmiła.- Wiesz o czym mówię.- jednak szatynka nie dawała za wygraną.- Dałaś ściągnąć temu lalusiowi!-krzyknęła, na co w stołówce zapadła niezręczna cisza.
-Może tak ciszej, co? Podpowiedziałam mu, bo zrobiło mi się go szkoda.
-A mi to nie mogłaś?
-Lu... Siedzisz na drugim końcu klasy...
-To nie jest żadna wymówka! Przyznaj się! Zakochałaś się w nim!
-Coooo? Tsa... Przecież to absurd!
-Mówiłam ci już, że nie potrafisz kłamać? Zobaczysz, że on cię zrani.
-O! A ty mi niby powiesz, że nie podoba ci się ten Włoch?! Jak mu tam... Federico?
-Że jaaaak? On mi się wcale nie podoba!

~;~

"Mała, zrywam z Tobą. To nie Twoja wina, tylko moja. 
Proszę, nie bierz tego do siebie.
                                                                                       Leon"

-No przecież jej tego nie wyślesz!- krzyknął Włoch.-Daj mi!- ponownie podniósł głos i wyrwał komórkę przyjaciela z jego ręki, po czym zaczął stukać coś na ekranie dotykowego telefonu. Uśmiechnął się uroczyście i podał przedmiot szatynowi, a on zaczął czytać następującą treść:

"Mała, zrywam z Tobą. Poznałem inną, nieco lepszą i z nią się teraz spotykam.

                                                                                                                           Leon"

-Powaliło cię?! Przecież ja z nikim nie chodzę!
-A ta dziewczyna, z którą siedzisz na biologii? Może jeszcze powiesz mi, że to tylko koleżanka?
-Kto? Castillo? Do reszty cię pogięło?! Mam być z tak brzydkim, nieseksownym, niepociągającym kujonem?!- drwił sobie z niej niczego nieświadomy chłopak.
     Violetta uciekła z zaszklonymi oczami. Nie chciała przyznać, że go kocha, ale prawda była inna. Zupełnie inna.

~;~

Przeszła przez kolejny korytarz. Widziała różnych ludzi, którzy ją przerażali. Dziewczyny z butami na wysokich obcasach z twarzą pokrytą makijażem. Wysocy chłopcy z wielkimi mięśniami, którzy podrywali wszystkie dziewczyny, które napotkali. Znaczy, nie wszystkie. Dziewczyny z okularami lub z lekką nadwagą były prześladowane. Dlatego ona spróbowała nie zbliżać się do nikogo, chociaż widziała jak wścibskie nastolatki się śmieją z niej. W oddali ujrzała drzwi z napisem "Dyrektor". Skierowała się w tamtą stronę i niepewnie zapukała. 
-Czego chcesz?- krzyknął wściekły mężczyzna znajdujący się w środku pokoju.
-Natalia Navarro...-szepnęła wchodząc do pomieszczenia. 
-Ach, to ty! Wejdź, opowiem ci o szkole i o takich tam sprawach.
    Zamknęła drzwi i usiadła na wielkim krześle. Wiedziała, że przez długi czas nie będzie się czuć dobrze w tej szkole.

 -------
Witamy!
Oto rozdział 2, którego napisałyśmy już dawno, ale nie zapomniałyśmy go opublikować xD No cóż, wyszedł nam chyba dobrze, ale zgadnijcie, które części napisałam ja, a które napisała Patrycja <3
4 obserwatorzy i 1132 wyświetleń *o* Dziękujemy! <333
Trololo, czekamy na komentarze ;3

~Nina & Patrycja~

12 komentarzy:

  1. oooo szkoda mi Violi :( Leoś mój najdroszy nie łądnie tak :(
    przecież Viola ymm jest pociągająca ma w sumie duże piersi i wgl :P hehehe
    odbija mi :P
    oo Natali :( też szkoda ^^ Yhh :D dziewczyny bd silne <#
    i czekam na następny :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi <3 Dziękujemy za komentarz <3
      Violcia? No, nie zasłużyła na to, ale lubimy sprawiać ją torturować xDDD Ale inne dziewczyny mają większe, więc ona nie ma się czym chwalić xD
      My też <3

      Nina Verdas ♥

      Usuń
  2. Nieee !!!!!!!
    Leon !!!!
    Coś ty powiedział ?!
    Zraniłes Violke :'(
    Biedna vilu :(
    Rozdział ogółem superowy :*
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Boskie :D :D

    Zapraszam do mnie http://leonettaleonyviolettta.blogspot.com/

    - Tini Verdas

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejny blog, ktory zwala z nóg. Kolejny blog, na którym łącza siły wspaniale blogerki. Kolejny blog, który sam w sobie jest cudowny. Kolejny blog, który ma przed sobą wielką przyszłość. Tak dobrze widzicie. Piszę to z myślą o Waszym blogu. Czemu? Bo 2 cudowne blogerki postanowiły pisać razem ♥ Co można zrobić? Tylko i wyłącznie się cieszyć! Bo wynikiem takiego działania może być tylko i wyłącznie powstanie mega wspaniałych arcydzieł ♥ Co ja piszę?! Podwójnie mega wspaniałych arcydzieł? ♥ A przechodząc do rozdziału - po prostu ideał ♥ Jest wspaniały, świetny, cudowny, genialny, boski, perfekcyjny, idealny i długo by wymieniać ♥ Zakochałam się *-* Mam prośbę czy coś xD Weźcie zróbcie taką odmienioną Violę ;) W sensie słowa Leona ją zranią i ona np. na następny dzień ubierze się tak bardzo pociągająco, że Leonowi szczena opadnie ;O I Leon będzie chciał coś tam z nią, ale ona będzie pamiętać jego słowa i nie będzie na niego tak bardzo zwracać uwagi, choć w głębi duszy będzie to dla niej ciężkie xD Wiem głupie... Pewnie macie swój tysiąc razy lepszy pomysł, a ja taki badziew ;( Po prostu jak czytam gdziekolwiek rozdział, to potem od razu mam swój pomysł na nexta xD Taaa jestem dziwna... Chyba powinnam już kończyć i nie przynudzać? Pozdrawiam Was obie i ściskam mocno ♥ Już nie mogę się doczekać nexta, który będzie idealny ♥ Całuję ;* /Katarina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za taki piękny komentarz! <3
      Wspaniałe? Nie jesteśmy jakieś niezwykłe, chociaż może... ^^
      Tak, cieszymy się, ale jedna blogerka (ja) myśli, że nie ma talentu, tylko ta druga (Pati) ma, a ta druga (Pati) myśli, że nie ma talentu i że ta druga (ja) ma. Trochę skomplikowane, co nie? :D
      Jeszcze raz - Gracias za to wszystko co napisałaś <3 Bardzo się cieszymy, że podoba ci się nasz blog ^^
      To dobry pomysł :D Możliwe, że go użyjemy ^^
      Nie jesteś dziwna <3 Jesteś cudowna! <3333

      Nina Verdas ♥

      Usuń
  5. Super!
    Zapraszam
    http://tejhistoriinieslyszales-viola.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy <3 Miło, że Ci się podoba :D
      Z chęcią wpadniemy :*

      Patrycja Brooks ♥

      Usuń
  6. Świetny <3 Doskonale oddajesz ich uczucia... Serio! Masz talent xD
    Nooo. Jestem na telefonie więc się nie rozpisuję ale rozdział... Hmmm.
    GENIALNY! <3
    ~Werciaa Verdas <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy <3 !!
      Hihi :D Są dwie autorki, ale rozumiem.
      To słowa do Niny ;D

      Patrycja Brooks ♥

      Usuń

Archiwum